RGP
PostWysłany: Nie 23:09, 12 Cze 2005    Temat postu: ALCHEMY ART 10" splash

do metalu raczej sie nie przyda... troche cichy, nie przebija sie przez "sciane" pozostalych instrumentow... w spokojnych momentach typu "pykanie na zamknietym hi-hacie" jest w miare ok, ale na glebsza wode raczej sie z nim nie wybierzesz...

ten splash nieco mnie rozczarowal... nie jest tak proporcjonalnie dobry, jak ride z tej serii... moze jest to spowodowane, ze gram troche zbyt mocno, raczej szybkie kawalki... nie wiem... nie mialem wczesniej zadnego splasha... korzystalem zazwyczaj z crashy i czasami z chiny. aktualnie najmniejsza blache, jaka posiadam jest PAISTE 802 14" crash... sluzy jako splash Wink

co do splash'a z tytulu... nie spodobal mi sie raczej. a niby cala seria jest przystosowana do ostrego grania... ale [!!!] znajdzie swoje zastosowanie przy wolnych, delikatnych popierdolkach - tam brzmi zniewalajaco Wink
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
   

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group